sobota, 12 grudnia 2015

Pierniczki nadziewane w czekoladzie


Witam, 

jako ze zbliżają się święta, czas zrobić pierniczki, ja co roku robiłam zwykłe lukrowane ale że miałam na zbyciu powidła śliwkowe - których nie miałam do czego wykorzystać, postanowiłam zrobić pierwszy raz pierniczki nadziewane.

I moim zdaniem to był strzał w dziesiątkę, ponieważ te pierniczki są tak pyszne, że porcja którą zrobiłam przy okazji tego filmiku już została zjedzona, więc za niedługo będę musiała znów je przygotować. 

 Ciasto jest to samo co zawsze, już nagrałam filmik jak je przygotować (   do obejrzenia tutaj  ) Jeżeli jesteście zainteresowani to zapraszam do mojego filmiku sprzed dwóch lat.

 Przygotowanie jest bardzo proste, wystarczy dwa mniej więcej podobnej wielkości kawałki ciasta rozwałkować i nakładać porcje nadzienia, ja zaznaczyłam sobie mniej więcej miejsca w które nakładałam powidła. Trzeba pamiętać tylko o tym, aby nie nakładać za dużo, bo w trakcie pieczenia nam wypłynie, przy wykrawaniu gotowych pierniczków ciasto od razu się skleja, ale gdyby tak się nie stało to trzeba delikatnie docisnąć. Po upieczeniu polać polewą czekoladową i odstawić. Przepis na polewę czekoladową znalazłam na kotlet.tv - jest świetna, dodałam tylko nieco mleka bo była za gęsta. Ewentualnie można polewać rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladą, kto co woli :) 

https://www.youtube.com/watch?v=NhXkQ9i3F6Q&feature=youtu.be



Przepis na polewę czekoladową błyszczącą

Składniki

  • 125 g masła lub margaryny
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 3–4 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka żelatyny
  • 2–3 łyżki wrzątku
Najpierw rozpuszczam w rondelku masło lub masło roślinne, dodaję cukier puder (lepiej sprawdza się niż cukier), a gdy już cukier puder się rozpuści, to zdejmuję z ognia i dodaję kakao oraz rozpuszczoną we wrzątku żelatynę i mieszam. Po przestudzeniu polewa jest gotowa. Zaletą tej polewy jest to, że ładnie lśni i nie kruszy się podczas krojenia. Jest perfekcyjna.

Filmik

https://www.youtube.com/watch?v=KCYn-W9yFYI&feature=youtu.be



sobota, 24 października 2015

Tort Elmo

Witam, 

kolejny rok i kolejny tort który był kilkugodzinną pracą, poprzednio był Zygzak, tym razem Elmo. Myślałam jeszcze o ciuchci ze stacyjkowa ale ostatecznie zdecydowałam się na czerwonego stworka.

Biszkopt upiekłam w misce - nie musiałam bawić się w duże wycinanki, wystarczyło  tylko  wyciąć oczy i pozamiatane ;)  Przepis na biszkopt jak zawsze ten sam, przełożyłam go bitą śmietaną z ciastkami oreo (zostało mi ciastek po innym torcie), następnie przygotowałam masę maślaną (której przygotowanie również można u mnie obejrzeć). Do masy maślanej dodałam olejku waniliowego. Użyłam 2,5 kostki masła bo myślałam, że sierść pożre dużo kremu ale okazało się że dość sporo go zostało. 

I oczywiście miałam ten sam problem co z Zygzakiem, Elmo nie był czerwony - tylko różowy, ile czerwonego barwnika bym nie użyła nie wychodzi mi soczysta czerwień i już... identycznie z czarnym kolorem, niby czarny barwnik a mogę sypać "dwa wiadra" a i tak wyjdzie mi szary. 

Na zdjęciach nieco wzmocniłam kontrast, więc nie jest to bardzo widoczne, jednak na filmie i na żywo widać wyraźnie, że to nie czerwień a róż. Mnie to osobiście nie przeszkadza ale muszę pomyśleć o innych barwnikach - dla samej zasady ;) 




Przepis na krem maślany - https://www.youtube.com/watch?v=f5H18h9C1lI







sobota, 17 października 2015

Domowe ciastka (prawie) jak oreo

Witam, 

ciastka oreo lubi prawie każdy, więc jak znalazłam przepis na domową wersję, pokładałam w niej duże nadzieje. Ochoczo  zabrałam się za pieczenie i nie mogłam doczekać się efektu końcowego, a ten nieco mnie rozczarował... Oczywiście ciastka były pyszne, wprost wyśmienite ale... ? no właśnie, czy to były ciastka oreo? na pewno nieco podobne, jednak spodziewałam się jakiegoś efektu wow i nieco się zawiodłam. 


Ciastka z tego przepisu są pyszne -  to nie ulega wątpliwości ale to nie jest dokładnie ten sam smak :) mimo wszystko zachęcam do  wypróbowania, przepis znalazłam na tym blogu (zrobiłam wszystko identycznie, więc pozwoliłam sobie skopiować, zachęcam do zajrzenia na bloga Babci - są tam zdjęcia z przygotowania)



Przepis:

200 g mąki pszennej

120 g masła lub margaryny

80 g cukru pudru

60 g kakao bez cukru

1 jajko

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia


na nadzienie :

200 g białej czekolady

4 łyżki śmietany 30%




Zaczynam od przygotowania ciasta

  1. do miski daję wszystkie składniki na ciastka oreo : mąkę , masło , cukier , kakao , proszek do pieczenia , jajko
  2. wszystko razem zagniatam dłonią na jednolitą masę ( zagniatam około 5 minut )
  3. tak wyrobione ciasto wkładam do woreczka ( można owinąć w folię spożywczą) i wkładam do lodówki na około 30 minut

po 30 minutach

  1. ciasto dzielę na dwie części łatwiej jest je wtedy rozwałkować
  2. ciasto wkładam pomiędzy papier do pieczenia ciasta (można włożyć między pergamin ) dzięki czemu łatwiej się rozwałkowuje i nie klei się do wałka
  3. ciasto wałkuję na grubość około 4 milimetrów
  4. z tak rozwałkowanego ciasta wykrawam foremką ciastka
  5. ciastka układam na blasze wyłożonej papierem nie trzeba zostawiać dużych odstępów ponieważ ciastka nie wyrosną

pieczenie ciastek oreo

  1. blachę z ciastkami wstawiam do nagrzanego piekarnika do 180 stopni na środkową półkę i piekę około 15 minut
  2. piekarnik mam włączony na ogrzewanie góra dół bez termoobiegu
  3. jeżeli nie jesteśmy pewni czy ciastka są upieczone można jedno ciastko wyjąć i spróbować :)
  4. po upieczeniu ciastka odstawiam do wystudzenia
Przygotowanie nadzienia - nadzienie przygotowuję dopiero jak ostygną ciastka:

  1. czekoladę i śmietanę rozpuszczę w kąpieli wodnej
  2. do tego celu w większym garnku ( takim żeby zmieścił się rondelek z czekoladą ) grzeję wodę żeby była mocno gorąca
  3. teraz rondelek z czekoladą ( czekoladę łamię na kostki ) i śmietaną wkładam do gorącej wody ( garnek z wodą cały czas mam na gazie ) i mieszając rozpuszczam czekoladę na jednolitą masę
  4. tak przygotowanym nadzieniem będę przekładała ciastka

Końcowe przygotowanie ciastek oreo :)

  1. na jedno ciastko nakładam około 1 łyżeczki nadzienia i nakrywam drugim ciastkiem delikatnie ściskając
  2. ciastko jest gotowe i tak samo robię z kolejnymi :)
  3. ilość nadzienia jeżeli chcemy możemy nałożyć więcej
  4. po około 1 godzinie masa zastygnie ( nie będzie twarda ale nie będzie już lejąca )


wtorek, 13 października 2015

Placek z jabłkami

Witam,

dostałam jabłka i musiałam je jakoś wykorzystać, kwaśne, twarde - idealne na placek, poszukałam więc jakiegoś fajnego przepisu i zmodyfikowałam pod swoje gusta ;)



Film na którym można zobaczyć jak przygotowuję ten pyszny wypiek:

https://www.youtube.com/watch?v=UO0SNL7Z3Sw



Przepis:

Ciasto kruche:

300 g mąki pszennej
200 g masła, zimnego
100 g cukru pudru
1 jajko
szczypta soli

Wszystkie składniki na kruchy spód wyrobić i uformować z ciasta kulę. Przykryć folią, schłodzić w lodówce przez 30 minut.

Nadzienie jabłkowe:

1,2 kg jabłek
1/3 szklanki cukru
2 łyżki wody
20 g masła


Na patelnię wysypać cukier, zalać wodą, wymieszać. Podgrzewać (nie mieszając) do momentu aż cukier się skarmelizuje i nabierze złotego koloru . Dodać masło, wymieszać do połączenia, wsypać pokrojone jabłka, smażyć przez chwilę, mieszając, aż część jabłek zacznie się lekko rozpadać.

Formę  o średnicy 24cm wysmarować masłem i oprószyć mąką.

Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i podzielić na 2 części, jedna większa od drugiej. Większą część wykleić dno i boki formy. Na ciasto wyłożyć nadzienie jabłkowe. Mniejszą część ciasta również rozwałkować, nożem wyciąć paski i ułożyć w kratkę, skleić z ciastem wyłożonym na boki. Kratkę posmarować roztrzepanym jajkiem.

Piec w temperaturze 190 stopni C przez około 45 - 50 minut.


piątek, 11 września 2015

Rolada ze wzorkiem

Witam

Już dawno miałam ochotę na wypróbowanie tego sposobu pieczenia i powiem szczerze że pierwsze spotkanie ze wzorkami bardzo mi się spodobało. Pierwszy raz w życiu zrobiłam roladę (wcześniej zamykałam się w kręgu tortów i ciast) nie jest idealna ale zawsze jakieś początki trzeba mieć ;) Niestety nieco za długo trzymałam ją w piecu, nie uwierzyłam przepisowi, który wyraźnie mówił że trzeba piec 12 minut i trzymałam ciasto te 2 czy 3 minutki dłużej i teraz mam za swoje ;) Ale i tak była pyszna :) 

Film do obejrzenia tu:

https://www.youtube.com/watch?v=FYBVhMmgyvI


Przepis

Masa jasna:
białko z 1 jajka
3 łyżeczki cukru pudru
2 łyżki mąki pszennej
łyżka miękkiego masła

Masa ciemna:
5 jajek
pół szkl cukru
pół szkl mąki pszennej
3 łyżki kakao
50g roztopionego i przestudzonego masła
1/4 łyżeczki sody


Jako wypełnienie rolady możecie użyć takiego kremu jakiego tylko chcecie. Ja użyłam akurat bitej śmietany i tężejącej galaretki. Rolada jest pyszna i warta wypróbowania. Przepis, który mnie zainspirował do zrobienia tego cuda znalazłam tu.




Domowe lody śmietankowe i czekoladowe

Jakie są najlepsze lody? Oczywiście te domowe !! Przy szukaniu przepisów na lody najczęściej spotykałam się z takimi zawierającymi surowe jajka. Osobiście staram się nie używać produktów, które potencjalnie mogą "zaszkodzić", a już na pewno nie dałabym ich dzieciom, a wiadomo że dzieci uwielbiają lody. Dlatego znalazłam przepis idealny - czyli bez jajek i prosty w przygotowaniu. Do zrobienia tych pysznych lodów potrzebujemy jedynie mleka zagęszczonego i słodkiej śmietanki,  możemy do tej bazy dodawać inne składniki i zrobić lody czekoladowe czy owocowe. Ja pokażę przepis bazowy i przepis na lody czekoladowe.


 

Lody domowe - przepis bazowy na lody śmietankowe 

    600 ml śmietanki 30 %
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
Śmietankę ubijamy i mieszając dolewamy mleko zagęszczone i to wszystko !! prosty i smaczny, filmik w którym pokazuję jak je zrobić znajdziecie tu:


 https://www.youtube.com/watch?v=6VABT7ch_vA


A lody czekoladowe są nieco zmodyfkowane, wystarczy dodać czekoladę i kakao, dokładny przepis i filmik znajdziecie tu: 

Lody domowe - przepis na lody czekoladowe

 600 ml śmietanki 30 %
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
2-3 łyżki kakao (lub więcej jak lubimy)
1 tabliczka czekolady


https://www.youtube.com/watch?v=Kwh4_v_21T0





poniedziałek, 6 lipca 2015

Szyszki - smak dzieciństwa

Witam

Z sentymentem robiłam szyszki, pamiętam jak w szkole podstawowej można było kupić w sklepiku szkolnym pakowane po jednej sztuce. Teraz już ich chyba nie można dostać - przynajmniej ja nigdzie ich nie spotkałam. Na szczęście można je zrobić samemu i smakują dokładnie tak samo !! 

Przepis:

80 g ryżu preparowanego
300 g  krówek
100 g masła lub margaryny
opcjonalnie łyżka kakao 

Jak je wykonać pokazuję w filmiku:

https://www.youtube.com/watch?v=C-b5J2iJ0nE&feature=youtu.be


W skrócie - należy rozpuścić masło z krówkami (uwaga żeby nie przypalić) i dodać ryż a następnie formować zwilżonymi rękoma  - proste i szybkie :)  Należy je przechowywać w lodówce. 
Mnie osobiście bardziej smakują te bez kakao. Szyszki są słodkie i chrupiące - idealne na deser. Robi się je szybko, więc tym bardziej częściej będą gościły na moim stole :) 


sobota, 30 maja 2015

Tort Kubuś Puchatek

Witam 

Tym razem coś prostego i niewymagającego, a do tego względnie szybkiego ;) Czyli tort przedstawiający Kubusia Puchatka, zrobiony jest podobną metodą co tort świnki Peppy ( Do obejrzenia tutaj )

Biszkopt tradycyjnie zrobiony z tego przepisu bez proszku do pieczenia, przełożony i udekorowany bitą śmietaną. 

Torcik jest łatwy i przyjemny do zrobienia, jedyny błąd jaki zrobiłam to użyłam do konturów za dużej tylki, przy robieniu najpierw sięgnąłam po tą mniejszą, a następnie zmieniłam na większą... no cóż, długa przerwa od dekoracji robi swoje ;) 

Jak wykonałam całość możecie obejrzeć w filmiku: 

https://www.youtube.com/watch?v=dm5CZCO9xFE



Zdjęcie przedstawiające całość




czwartek, 16 kwietnia 2015

Szybkie i smaczne paszteciki

Witam

Pyszne paszteciki, które dodatkowo nie robi się długo to sama przyjemność. Ja ograniczyłam czas przygotowania do niezbędnego minimum i użyłam gotowego pasztetu, którego tylko rozgniotłam widelcem, można ewentualnie dolać troszkę oleju - jeżeli jest suchy.
Dodatkowo nie ukrywam, że wersja z pasztetem-gotowcem bardziej mi smakuje, musi być to jednak pasztet wysokiej jakości i tzw. foremkowy.  

Paszteciki z farszem z tego przepisu jadłam u znajomej - więc sama go nie przygotowywałam, zawsze robię z gotowym pasztetem, jestem leniwa?? chyba tak ;) 
Przygotowanie ciasta to sama przyjemność - szczególnie jak mamy robota kuchennego, który zrobi robotę za nas :D

Filmik w którym przygotowuję te pyszne paszteciki do obejrzenia tutaj:




Przepis: 


 ciasto:

- 1 kg mąki pszennej
- kostka drożdży
- 4 jajka
- szczypta soli
- ok. szklanki mleka
- kostka margaryny
- ok. 2 łyżek cukru

 farsz:
- ok. 1 kg karkówki bez kości
- 2-3 cebule
- sól, pieprz
- sucha bułka


Przepis:

Najpierw pokroić karkówkę na drobne kawałki. Podsmażyć na oleju z cebulką. Później podlać wodą i dusić aż zmięknie. Co jakiś czas podlewać, gdy już będzie miękka - odstawić żeby wystygła. Zmielić w maszynce do mięsa, bułkę namoczyć w zimnej wodzie i też zmienić z mięsem oraz cebulką. Wszystko doprawić solą i pieprzem. Gdyby farsz był suchy, dodajemy tłuszczyk z duszenia.

Wyrabiamy ciasto drożdżowe. Wsypać mąkę do miski, drożdże rozpuścić w letnim mleku i dodać cukier. Mąkę wymieszać najpierw z jajkami, powoli dolać rozczyn z drożdży i dalej mieszać, wyrabiać, następnie wlać rozpuszczoną ostudzoną margarynę i szczyptę soli. Po dokładnym wyrobieniu posypać z wierzchu mąką i odstawić do wyrośnięcia na 30 minut.

Następnie wałkować podłużne paski (nie za cienkie), nakładać wzdłuż farsz i zawijać w rulonik, kroić w prostokąty o długości 5-6 cm (lub wedle uznania) Smarować rozbełtanym jajkiem i piec w piekarniku ok. 30 minut.










piątek, 3 kwietnia 2015

Dekoracja na stół wielkanocny

Witam,

Wielkanoc tuż tuż, więc nadszedł czas na główne bohaterki  tych świąt czyli jajka. W bardzo łatwy sposób można odmienić wygląd jajek - bo może komuś już się znudziło standardowe białe jajko z żółtym środkiem. Fioletowe jajka, mogą być niebanalną ozdobą na wielkanocnym stole, a co odważniejsi mogą odważyć się je zjeść ;) Sposób wykonania jest bardzo prosty, pokrótce - gotujemy jajka przez minutę, przykrywamy na 10 min - schładzamy zimną wodą. Następnie delikatnie obieramy i zalewamy koncentratem z buraków, moczymy je przez ok. 24 godzin i gotowe. Dokładniejszy sposób przygotowania pokazuję w filmiku: 

https://www.youtube.com/watch?v=PeIahzFSp7Y

A oto efekt końcowy:




sobota, 7 marca 2015

Seria o biszkopcie - Jak zrobić



Przepisów na biszkopt jest sporo, każdy robi inaczej i każdemu  wychodzi inaczej :) Czytam czasem na forach posty ludzi, którzy piszą że nie potrafią poradzić sobie z tym ciastem, szczerze? W swoim życiu chyba tylko raz go zepsułam i od razu wiedziałam w czym tkwi problem.

Biszkopt z tego przepisu robi zawsze moja mama, zazwyczaj pomagałam jej i później gdy wyprowadziłam się z domu rodzinnego, chciałam upiec tort i po przeczytaniu wielu różnych przepisów - a  to z mąką ziemniaczaną, a to z proszkiem do pieczenia, a to z ubijaniem białek - zrezygnowana, zadzwoniłam do mamy po dokładny przepis na biszkopt :)  I oto i on:

Przepis na tortownicę ok 24 cm:

6 jajek
6 łyżek cukru
9 łyżek mąki (po  1,5 łyżki na  jedno jajko)

KONIEC

Filmik w którym pokazuję jak sama piekę biszkopt:

https://www.youtube.com/watch?v=cg87tuJhsGI


Całe jajka w temp pokojowej miksujemy przez ok 10-13 min, stopniowo dodajemy cukier. Następnie do masy jajecznej dodajemy mąkę przesianą przez sitko - oczywiście stopniowo i delikatnie mieszamy drewniana łyżką w jedną stronę. Robimy to odgarniając masę "od spodu" - bardzo delikatnie i krótko - zbyt długie mieszanie skończy opadnięciem masy. Tak samo jak zbyt duża ilość mąki, masa będzie wtedy zbyt obciążona i też opadnie.

środa, 4 marca 2015

Zdrowe hamburgery

Witam

Czy istnieje właściwie pojęcie zdrowego hamburgera? Oczywiście że tak!  Jeżeli zrobimy go sami w domu to mamy pewność że składniki są świeże i najwyższej jakości. Przepis na bułki już był, zainteresowanych odsyłam  tutaj, a teraz zajmiemy się stworzeniem prawdziwie zdrowego hamburgera :) Filmik gdzie możecie obejrzeć jak go zrobiłam do obejrzenia tutaj

Myślę że nie ma sensu wymieniać wszystkich składników bo raczej lista nie jest skomplikowana i wszystko widać na zdjęciach :)